Nie odwrócę się od Prawa i Sprawiedliwości, pomimo tego, że podpisałam się pod projektem: STOP ABORCJI. Przyznam, że podpisując projekt nie wiedziałam, że jest tam punkt dotyczący karanie kobiet. Dowiedziałam się o tym już po podpisaniu; jednak nie zażądałam skreślenia mnie z listy, ponieważ sądziłam, że projekt będzie procedowany i ten punkt zostanie wykreślony.
Drodzy wnioskodawcy projektu STOP ABORCJI! Czy zdawaliście sobie sprawę z tego, że Wasz projekt spowoduje takie szaleństwo kobiet w czerni?; być może nie, ale mieliście sporo czasu-dwa tygodnie, aby ten kontrowersyjny punkt skreślić ze swego programu, czy tez złożyć wniosek o poprawkę w tej kwestii. Dlaczego tego nie zrobiliście wcześniej, tylko wówczas, gdy to już było niemozliwe? Sądzę, że wiedzieliście, że KEP jest przeciw karaniu kobiet,przeciw są również posłowie Prawa i Sprawiedliwości oraz wielu z tych osób, które podpisało się pod Waszym projektem ale Wy uparcie forsowaliścvie swój projekt, nie dopuszczając jakiejkolwiek zmiany.
Panie Dierżawski podczas Konferencji Prasowej po głosowaniu w sejmiu słusznie Pan stwierdził, że JK nie jest tchórzem, ale jesli idzie o motywację, to są to Pana przypuszczenia, które podaje Pan jako pewne i to jest nie jest w porządku.
Na pytanie redaktorki, czy głosował Pan na PiS, nie miał Pan odwagi odpowiedzieć, a więc czy Pan jest tchórzem?
Wnioskodawcy projektu STOP ABORCJI!; sądzicie, że wielu wyborców Prawa i Sprawiedliwości odwróci się od tej partii, a ja uważam, że to zależy od tego jak będzie z ochroną ŻYCIA w najbliższej przyszłości.